TOP 10 nieaktywnych bokserów w Polsce

Kontuzje, zawieszenia, brak ofert i inne historie. Co się dzieje u pięściarzy, którzy nie walczą. Czy powrócą na ring i kiedy?

1. Izu Ugonoh (17-1, 14 KO)

Chyba nikt z polskich bokserów wagi ciężkiej od czasów Andrzeja Gołoty nie dostarczył takich emocji jak Izu Ugonoh w walce Dominiciem Breazeale’em. To epickie choć przegrane przez Polaka starcie miało miejsce 25 lutego 2017 r. Po tym słuch o Izu zaginął. Próby uzyskania informacji przez kibiców czy dziennikarzy kiedy ponownie walczy spełzały na niczym.

Jak jednak wynika z ostatniej informacji od Mateusza Borka, który miał przypadkowo spotkać Izu, pięściarz o nigeryjskich korzeniach powróci na ring wiosną 2018 r.

2. Ewa Piątkowska (10-1, 4 KO)

Nasza pięściarka posiadające obecnie najcenniejsze trofeum w polskim boksie zawodowym – pas mistrzyni świata WBC od momentu jego zdobycia, czyli 17 września 2016 r. nie walczy.

Najpierw nie było ofert, później gdy miało już dojść do obrony z Mikaelą Lauren, Ewie przyplątała się kontuzja. Ponad roczna przerwa spowodowała, że wypadła z rankingu polskich pięściarek w boxrec.com.

W oczekiwaniu na walkę Ewa Piątkowska gra drugoplanowe role w filmach i udziela się charytatywnie.

Lektura ostatnich wpisów Ewy na Facebooku wskazuje, że obrona mistrzostwa świata odbędzie się między grudniem, a lutym. Miejmy nadzieję, że tym razem dojdzie do skutku.

Andrzej Wawrzyk Ewa Piątkowska
Andrzej Wawrzyk i Ewa Piątkowska. Razem wystąpili ostatni raz 17.09.2016 r. na gali Głowacki – Usyk w Gdańsku, fot. I.Fryszkowski, ringblog.pl

3. Andrzej Wawrzyk (33-1, 19 KO)

Ostatnia jego walka to starcie z Albertem Sosnowskim również 17 września 2016 r. Później dopingowa wpadka zabrała pięściarzowi walkę – marzenie. Nie dość, że nie walczył o pas WBC z Deontay’em Wilderem, to przymusowo pauzuje.

Powrót może być długi, ale także dość ciekawy. Po tym jak Adam Kownacki wygrał z Arturem Szpilką w polskiej wadze ciężkiej nastąpiło przetasowanie i być może gdy Andrzej Wawrzyk wróci, zobaczymy go w ciekawej konfrontacji polsko-polskiej.

Zapytany przeze mnie Andrzej Wawrzyk tak odpowiedział na temat swojej sytuacji: – Formalnie to nie jestem już zawieszony. Zawieszenie skończyło się w połowie października. Kiedy wrócę? Trudne pytanie. Na pewno nie w tym roku. W wolnym czasie dużo spędzałem go z rodziną. Ale nie mam go tak dużo – spotkania, wyjazdy. Na sali oczywiście również spędzam czas*.

4. Nikodem Jeżewski (12-0-1, 7 KO)

10 grudnia 2016 r. o mały włos nie wygrałby z Michałem Cieślakiem przed czasem. Razem po aferze dopingowej zostali jednak zawieszeni na rok. Michał warunkowo powrócił na gali w Wieliczce, a Nikodem planowo wypełni karę zawieszenia do 10 grudnia.

Po tym terminie powinien dostać dobre oferty. W końcu posłał jednego z największych naszych mocarzy na deski, a i sparingi z Aleksandrem Usykiem nie mogą pójść na marne. Kiedy wraca? – Na pewno luty, a zaraz potem marzec. Jak uda się to jeszcze wcześniej – mówi mi Nikodem Jeżewski.

5. Konrad Dąbrowski (8-2, 1 KO)

Ostatnią walkę stoczył 10 grudnia 2016 r. z Nadzirem Bakhshyieu, którą przegrał na punkty. Na co dzień w wolnym czasie komentuje walki w Fightklubie i prowadzi treningi personalne w Knockout Gym, w miejscu, w którym sam trenuje 6 razy w tygodniu i przygotowuje się do walk.

Kiedy zobaczymy go w ringu? – Planujemy w tym roku jeszcze jeden start, 6 rundowy i być może zrobię go na gali organizowanej przez Rafała Jackiewicza w Warszawie – odpowiedział Konrad Dąbrowski. Jak zapewnia: – Potrzebuję zrobić po ostatnim występie walkę „na przetarcie”, aby poczuć ring i wejść do gry.

6. Michał Chudecki (11-2-1, 3 KO)

Miała być wielka kariera w USA po tym jak trenował z Floydem Mayweatherem i Dannym Garcią, ale ostatecznie 1 walkę wygrał, 1 przegrał na amerykańskich ringach. Ta ostatnia odbyła się 15 marca 2016 r. Później przyszła kontuzja, która zahamowała karierę pięściarza za oceanem.

Michał wrócił do Polski i obecnie prowadzi treningi boksu w Zielonej Górze. Zapytany przez mnie o datę powrotu odpowiedział: – Na pewno w przyszłym roku, już wznowiłem treningi.

7. Łukasz Maciec (23-3-1, 5 KO)

W maju 2017 r. miał walczyć z Ismaiłem Iliewem (9-0-1, 2 KO), ale przeciwnik się wycofał. Nie walczy od 16 kwietnia 2016 r.

Zapytałem Łukasza co dalej z jego karierą. – Była jakaś oferta na grudzień, ale w końcu nie doszła do skutku.

Co robi teraz gdy nie ma walk? – Bokser bez promotora i bez częstych startów gubi się gdzieś w tym codziennym życiu zajęty innymi sprawami takimi by zapewnić byt rodzinie. Ja obecnie prowadzę wspólnie z kolegą firmę – wyjaśnia Maciec.

Zawodnik ma cały czas nadzieję na powrót na ring, walkę na odbudowę albo nowy kontrakt z promotorem. – Obecnie trenuję, zrzucam wagę, i jestem otwarty na propozycje.

8. Marcin Brzeski (8-0, 6 KO)

Od czasu wygranej przez KO z Patrykiem Kowollem 19 listopada 2016 r. panuje cisza jeśli chodzi o występy Brzeskiego na ringach. Nie doszła do skutku jego walka z Marcinem Siwym w 2017 r.

– Były oferty, ale z zagranicy, lecz jak dowiedzieli się, że mam kontrakt podpisany, niestety zrezygnowali – wyjaśnił mi Marcin Brzeski.

Poświęcił się trenowaniu dzieci w szkółce bokserskiej, a także rodzinie, bo niedawno został ojcem. Uczestniczy w sparingach. Ostatnio z Mariuszem Wachem i Dereckiem Chisorą. – Co do powrotu nie ma daty konkretnej. Ale myślę, że coś się wyklaruje – zapewnia.

9. Dariusz Polmański (12-0, 9 KO)

Ostatnia walka 28 grudnia 2016 r. Miały być walki w październiku na ringach niemieckich, ale nie doszły do skutku, bo Dariusz Polmański realizuje się również jako trener i postawił w tym okresie na starty swoich młodych zawodników.

Jest za to anonsowana walka 26 grudnia w Niemczech, ale rywal na razie nie jest znany.

W 2018 r. chciałbym zobaczyć konfrontację Polmańskiego z naszym krajowym podwórkiem wagi super średniej, która zrobiła się ostatnio znaczenie ciekawsza niż kiedyś.

10. Artur Lazarian (2-0, 0 KO)

Określany swego czasu jednym z najzdolniejszych bokserów młodego pokolenia. Dwa razy wygrał ze Szpilką, raz zremisował. Po problemach z prawem odbył przymusową przerwę od boksu, a następnie powrócił na ring w Tczewie w lutym 2017 r. Był zapowiadany w karcie walk gali w Łomiankach 30 września, ale na niej nie wystąpił.

Zapytałem Mariusza Grabowskiego co z Lazarianem. Promotor grupy Tymex odpowiedział: – Lazarian miał ciężki wypadek, nie wiadomo czy wróci do boksu. Obym się mylił.

Ireneusz Fryszkowski


* Odpowiedź Andrzeja Wawrzyka nadeszła po publikacji tekstu.

Opublikowane przez: