Szpilka – Wach. Walkę typuje Albert Sosnowski

Artur Szpilka czy Mariusz Wach? Kto zwycięży w hitowej walce polskiej wagi ciężkiej? Komentuje Albert Sosnowski.

Walka Szpilka – Wach w opinii Alberta Sosnowskiego:

Bardzo ciekawe zestawienie. Ta walka na polskim rynku będzie cieszyć się dużym zainteresowaniem.

Artur Szpilka wrócił po dwóch porażkach wygraną z Dominickiem Quinnem. Technicznie na treningu jest naprawdę zawodnikiem nieprzewidywalnym, świetnie porusza się, jest szybki. Natomiast przy mocnym ciosie widać, że zostają mu pewne nawyki. Jeżeli tego nie poprawi to będzie dla niego trudna walka.

Mariusz Wach natomiast jest to zawodnik, który dużo chodzi i ma swoje warunki fizyczne. Może nie nokautuje tak często, ale też jest bardzo twardy. Jeździł wiele po świecie, sparował z wieloma zawodnikami. Ta walka też otworzyłaby mu kolejną szansę na dużą walkę. Chociaż też ma swoje lata, jest moim rówieśnikiem i to na pewno nie będzie łatwy pojedynek dla niego.

Albert Sosnowski wywiad dla mediów

Nie mam swojego faworyta w tej walce. Powiem szczerze, że szanse rozkładają się 50/50. Artur jest szybki, ma odwrotną pozycję, dobrego trenera, który ma oczko. Mariusz Wach – warunki, twardość i zżycie z Piotrem Wilczewskim. Jeżeli wykorzysta pracę lewą ręką w lepszym stopniu i prawy oraz będzie starał się utrzymać Artura na dystans, to Szpilkę czeka trudne zadanie.

Dla jednego walka być, albo nie być w boksie zawodowym. Bo jeżeliby Artur przegrał to faktycznie można stwierdzić, że wiele w tym boksie już nie osiągnie. Jeśli Mariusz Wach przegra ze Szpilką to powinien już kończyć karierę. Chociaż ze względu na swój wzrost w erze olbrzymów w wadze ciężkiej może liczyć jeszcze na jakieś propozycje.

Opublikowane przez: