Walczyli o pas na Landowski Fight Night

W sobotę na warszawskich Bielanach odbyła się gala boksu olimpijskiego Landowski Fight Night. Droga do Igrzysk. Jej organizatorem był Karol Landowski.

Podczas gdy kibice w Polsce i na świecie czekali w sobotę na nocny występ Tomasza Adamka przeciwko Jarrelowi Millerowi, wieczorem na warszawskich Bielanach odbyła się gala boksu olimpijskiego, na której młodzi adepci pięściarstwa starali się pójść w ślady naszego mistrza świata i zaprezentować się z jak najlepszej strony.

Gala Landowski Fight Night została zorganizowana przez trenera Karola Landowskiego, który od jakiegoś czasu prowadzi własną inicjatywę Landowski Akademia Boksu. To właśnie z tej szkoły bokserskiej na gali zaprezentowały się dzieci i młodzież zarówno na treningu pokazowym pod okiem Jordana Kulińskiego jak i w późniejszych walkach boksu amatorskiego.

Landowski Fight Night Jordan Kuliński

– Poziom sportowy gali był bardzo wysoki. Ostatnie dwie walki boksu olimpijskiego niesamowicie zagrzały publiczność do dopingu tak samo jak i poprzednie, gdzie było mnóstwo emocji. Miejmy nadzieję, że z tego grona zawodników, któryś pojedzie na Igrzyska Olimpijskie – mówi Karol Landowski, organizator gali.

Landowski Fight Night walka amatorów
Drugą część gali stanowiły występy tzw. koneserów pięściarstwa czyli osób na co dzień pracujących w swoich zawodowych, a rekreacyjnie i po godzinach trenujących boks. Nowością w tego typu rywalizacji było ogłaszanie werdyktów i pas Landowski Fight Night w stawce.

– Zrobiłem te rozgrywki na podobieństwo WBSS. Już w marcu finał pierwszych rozgrywek w poszczególnych wagach zawodników, którzy zwyciężyli swoje pojedynki teraz na gali. Walczą o pas Landowski Fight Night – wyjaśnia nowy pomysł Karol Landowski.

Jak zapowiada kolejna gala odbędzie się na wiosnę 2019 r.: – Już w marcu wielki finał koneserów pięściarstwa o pas Landowski Fight Night oraz kolejne 6 pojedynków w następnych kategoriach wagowych. Będzie się działo. Taki sam system chcę wprowadzić do boksu olimpijskiego w różnych kategoriach wiekowych i wiekowych. Będzie to niesamowite przeżycie dla najmłodszych adeptów pięściarstwa.

Ireneusz Fryszkowski
fot. ringblog.pl

Opublikowane przez: